Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  Zaloguj  

Share
 

 Flaga, hymn i historia.

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Aksa
Alfa Mroku
Alfa Mroku
Aksa

Płeć : Female

Flaga, hymn i historia. Empty
PisanieTemat: Flaga, hymn i historia.   Flaga, hymn i historia. EmptyPon Lip 22, 2013 2:31 pm

Flaga.
Autor: Emma Frost.
Flaga, hymn i historia. Yv743_0

Godło.
Autor: Pazur.
Flaga, hymn i historia. Herbmroku


Hymn Stada Mroku.
Autor: Saurii.

Z mrokiem zżyci.
Całunem tajemnicy zakryci.
Ci, co szczęścia nie znają,
krzyku wojny szukają.
Ci, co się zatracili.

Wróg ofiarą,
Oni jego senną marą.
Nie wypuszczą z łap,
bo to jego kat.
Niech krew się leje...
Niech nad jego ciałem nikt nie boleje.

Tabu Ich życiem.
Co nienawiść więzi w nich, skrycie.
Nie dadzą się miłostką,
wszelakim troską.
Zabójczy dla Nich to jad.

Mrok to świat,
Krew to Brat.
Matką zło
a śmiercią dobro.




Historia Stada Mroku.
Autor: Cormercal


Był czas wojny, gardzono każdym, nie znano wedle tego wyjątków. Dążono do zagłady tych, którzy mieli we krwi choć odrobinę wspólnego ze Starszą Krwią, z elfami. Rodzinę, z której pochodził On, wybraniec świata, mimo, iż była najważniejszą wśród licznych, również wytępiono. Jedynie jeden szczeniak zdołał uciec. Najsilniejszy z całej trzynastki szczeniąt. Podrósł i zmężniał, skazany na samotność. Nauczył się wojaczki. Światem wstrząsnęła wieść o jego waleczności. Jednak sława ta z biegiem czasu ucichła, a on sam wychudł z powodu braku pożywienia, bowiem zwierzyny w lasach brakło. Postanowił poszukać pożywienia w osadzie ludzkiej, gdzie trafił na człowieka, który podawał się za uczciwego rzemieślnika. Nie wiedział wtedy jeszcze, że cechowała go przede wszystkich dwulicowość, bowiem w głębi duszy pragnął śmierci ostatniego z rodu Ettariel… Pies uległ mimo wszystko, skusił się na odrobinę jedzenia, bowiem od tego zależało, czy przeżyje następnych kilka dni. Oszust zawiódł Go do lochu i zamknął, skazując tym samym na pewną śmierć. Pies teraz był całkowicie pozbawiony szans na przeżycie. Jego życie ograniczało się do tkwienia pomiędzy ciasnymi, czterema ścianami. Chłop co dzień doglądał zwierzęcia, a bał się go dobić poprzez ugodzenie ostrzem, bowiem krążyła legenda, że kto splami dłonie krwią ostatniego ze Starszej Krwi, ten zostanie przeklęty na wieki. Pies cierpiał okropne katusze. Żywił się wszelkim robactwem, przede wszystkim szczurami, które licznie zamieszkiwały tutejsze zamczysko. Jednak zwracał wszystko. Był zmęczony, ale sen z powiek zganiał dokuczliwy głód i pragnienie. Mimo wszystko nie poddawał się. Po wielu dniach pokusiło go, by skończyć z własnymi mękami, a na człeku zemścić się zza światów. Jak pomyślał, tak też spróbował uczynić. Chwycił kamień o ostrym kształcie i przystawił go do łapy. Już miał wykonać jedno krótkie cięcie, gdy w lochu rozbrzmiał huk. Jasna struga światła raziła oczy przywykłe do ciemności. Przyszedł się naśmiewać? Lecz nie był to zdrajca, a Dziewczę, które zrazu postąpiło do przodu. Dopiero teraz Jej twarz, dotychczas skrywana w cieniu, pojaśniała. Lico miała poprzecinane licznymi bliznami, a na skroni widniał zaschnięty krwiak. Szła w jego kierunku. Jej oczy zabłysnęły przyćmionym blaskiem. Mimowolnie pochylił przed Nią czoło, wysuwając z łapy narzędzie.
- Z Mroku zrodzony.
Wyszeptała dźwięcznie. Dziewica powolnie, acz stanowczo chwyciła jego pysk i odchyliła w górę.
- Przez Mrok oswojony…
Na Jej ustach zatańczył uśmieszek, lecz nie na długo. Do lochu wtargnął rzekomy rzemieślnik z włócznią w dłoni. Zaatakował dziewkę w zbroi, lecz Ona odskoczyła prędko i pochwyciła miecz u boku. Zwinęła się w piruecie i cięła końcem ostrza od brzucha po bark nacierającego. Mężczyzna przyklęknął, łamiąc broń. Zasyczał wściekle z bólu, gdy Ona stała niewzruszenie.
- Oddaj pokłon niebiosom, szatanico! Zaklinam cię, diable nasienie!
Wycharczał, po czym splunął w bok i uniósł się nieco z ziemi. Po chwili wykrzywił pysk w grymasie przerażenia. Pies, który momentalnie nabył nadprzyrodzonych sił, doskoczył ku jego gardłu. Ten zatoczył się i zaskrzeczał. Klucząc, wyszedł z pomieszczenia. Śmiertelnie ugodzony, zwalił swe ciało w furię rzeki, która płynęła na pobliskich błoniach zamczyska. Na wieki skryła go modra toń w otulinie wodorostów. Tabu wyszła i spojrzała za nim swym niebywale chłodnym wzrokiem.
- Mroku wierny.
Pies przytaknął łbem. Minęło kilka miesięcy. Znalazł samicę, która powiła mu syna. Potomek zajął honorowe miejsce w jego stadzie, które nazwał Mrocznym, na cześć jego bogini.
Powrót do góry Go down
 

Flaga, hymn i historia.

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Flaga, historia, godło i hymn Psiej Krainy
» Historia Porywań
» Historia i Zbiór Legend Stada

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Sfora Mroku :: O potępionych duszach... :: Podstawowe informację o Mroku-